środa, 12 listopada 2014

Paluchy drozdowe - pomysl na szybka przekaske

Moja Julcia zazyczyla sobie dzis nasze ulubione paluchy drozdzowe . Oczywiscie chciala je zjesc na sniadanko ale po krotkiej negocjacji doszlysmy do porozumienia i ustalilysmy ze paluchy wezmiemy na spacer i bedziemy je sobie chrupac. Paluchy sa dobra alternatywa do banana czy jabluszka podczas spaceru a dodatkowo wymagaja zaangazowania dziecka do pomocy przy pieczeniu. Mozna powiedziec ze paluchy towarzyszyly nam dzis caly dzien i zajadala sie nimi cala rodzina:) mozemy je rowniez podac na stol jak mamy zaplanowanych lub nie gosci . Sa latwe i szybkie a do tego tanie .

Do zrobienia dwoch blach paluchow potrzebujemy :

Drozdze
1 i 1/2 szklanki wody letniej przegotowanej
5szklanek maki pszennej
Sol
Vegete
Oliwe z oliwek lub olej

Drozdze mieszamy z letnia woda az do rozpuszczenia. Dodajemy make i szczypte soli . Miksujemy lub wyrabiamy recznie okolo 7-10 min. Zostawiamy do wyrosniecia pod przykryciem.


Jak ciasto nam wyrosnie walkujemy najlepiej recznie na podluzne paluchy . Ukladamy na papierze do pieczenia ,smarujemy kazdy oliwa z oliwek ,posypujemy sola i vegeta . Ja podsypuje je czasem bulka tarta sa nardziej chrupiace :) wstawiamy na 20 min na 200C .

Troszke koslawe bo robione razem z Julcia ale w smaku rewelacykne . 
Jako przekaska , dodatek do zup lub poprostu na zab ;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz